czwartek, 1 kwietnia 2010

Beethovenowski motyw losu

Beethoven na pytanie, jak interpretować słynny czteronutowy motyw otwierający V symfonię i przewijający się przez wszystkie jej części, miał rzekomo odpowiedzieć: Tak oto Los puka do drzwi. Motyw ten zwany jest z tego powodu "motywem losu".

V symfonia Beethovena - słuchana na żywo w warszawskiej filharmonii - przeszywa pięknem i doskonałością. Jak to możliwe, że człowiek potrafi stworzyć coś tak cudownego?

Beethoven gdy zaczął tracić słuch, pomyślał o samobójstwie. Jednak odrzucił tę myśl, wziął się do roboty i napisał m.in. dziewięć wielkich symfonii... Przyjął na siebie los muzycznego geniusza.

1 komentarz: